Rany ale jestem niesumienna pół roku nic nie pisałam co u mnie słychać. Rosnę, prawie dzień w dzień się rehabilituje. Rany kiedy w końcu będę samodzielnie siedzieć. Zdjęcie z mojego wczorajszego spaceru z mamą nad Stawy. Spałam sobie smacznie w wózku więc nie wiem co tam się działo dookoła mnie.