Fundacja

poniedziałek, 18 sierpnia 2014

XLIII - Kolejny turnusik

Moja ciocia chyba trochę zabiegana, bo ciągle ma tu opóżnienia z wpisam.

Drugą połowę lipca ponownie spędziłam w "Trzech Koronach" na turnusie rehabilitacyjnym. Oczywiście Panie znów mnie wymęczyły na maksa. Codziennie  kilka godzin gimnastyki i ćwiczeń wszelkiego rodzaju. Najwięszość przyjemność   jednak daje mi basen. A tu kilka fotek z pobytu tam. Miłego oglądania.








sobota, 16 sierpnia 2014

XLII - Nakrętkowy raj

Rany Julek, jak ja dawno tu nic nie opisywałam.  Jest jednak ogromna rzecz do powiedzenia. Po wielkiej akcji mojej cioci Weronik Pas w Wielkiej Brytanii   dotarły do mnie worki z nakrętkami zbierane przez wiele osób o dobrym sercu.  Pragnę podziękować każdej osobie, która przyczyniła się do tej zbiórki. Dzięki tej akcji jesienią znów pojadę na turnus rehabilitacyjny, który jest dla mnie wszystkim.  W imieniu swoim i rodziców dziękuje firmom,  która te całe zdobycze i prezenty od Was do mnie z tak daleka przytransportowały.  Buziaczki dla wszystkich.





Firmy transportowe, które przyczyniły się do tego sukcesu.